Jak zaprojektować pokój dziecka?
Pomysł projektowania przestrzeni dedykowanym wyłącznie dzieciom kiełkował we mnie od dawna. Ale nie chodziło mi tylko o estetyczne wnętrza, ale o dopasowanie otoczenia do potrzeb małych lokatorów z uwzględnieniem ich wieku, preferencji, temperamentu. Narodziny syna wywróciły mój świat do góry nogami, również ten projektowy. Mały człowiek rośnie w błyskawicznym tempie i nie waha się eksplorować otoczenia w każdy możliwy sposób.
Skłoniło mnie to, by dowiedzieć się więcej: jakie są etapy rozwoju dziecka, jaka przestrzeń jest dla niego optymalna, co hamuje rozwój, a co pobudza lub utrudnia koncentrację. Wiele wskazówek znalazłam w połączeniu architektury z neuronaukami: neuroedukacja, neuropedagogika, neurobiologia, itp.
Neuroarchitektura łącząc tak wiele obszarów nauki i wiedzy architektonicznej, daje możliwość stworzenia optymalnego otoczenia, które w zależności od funkcji jaką ma spełniać, stymuluje do działania lub wręcz przeciwnie, hamuje i wycisza.
Cztery miesiące temu, gdy opublikowałam pierwszy post na profilu Neuroom, wiedziałam, że jest to niezwykle ważna wiedza. Wiedziałam też, że z czasem coraz bardziej będziemy zwracali uwagę na otoczenie, w którym się znajdujemy i w którym mieszkają nasze pociechy. W ostatnich miesiącach, podczas kwarantanny wywołanej pandemią, mieliśmy okazję przekonać się, że dom powinien być naszym azylem. Miejscem, w którym dobrze się czujemy, wypoczywamy i rozwijamy.
Dlatego bardzo cieszę się, że namiastkę tej wiedzy możesz obejrzeć w nagraniu przygotowanym przez DDTVN. Bardzo się cieszę, że psycholog dziecięca - Marta Bąkowska uzupełniła materiał i podkreśliła, jak ważna dla naszych dzieci jest odpowiednia ilość bodźców i stworzenie przyjaznego środowiska. Otoczenie ma znaczenie!
Pełen materiał obejrzysz na stronie Dzień Dobry TVN.
