top of page
Szukaj

Rośliny domowe.



Oczyszczają wodę, filtrują i oczyszczają powietrze, nawilżają, chłodzą, poprawiają akustykę wnętrza. Wpływają pozytywnie na efektywność oraz koncentrację podczas pracy. Lista zalet jest bardzo długa, a mowa oczywiście o roślinach. Rośliny w naszych domach mogą działać częściowo jak kosztowne instalacje budowlane przy znikomej szkodliwości dla otoczenia. Według Green Plants for Green Building, roślinność w naszym otoczeniu wpływa zarówno na nasze zdrowie, jak i produktywność pracy:


Korzyści zdrowotne:

  • o 20% mniejsze zmęczenie

  • o 30% mniejszy ból głowy

  • o 30% mniejszy ból gardła

  • o 40% mniejszy kaszel

Wydajność w miejscu pracy:

  • 12 % większa wydajność pracy

  • 15% wyższy poziom kreatywności

  • 15% lepsze samopoczucie

  • 19 % wzrost koncentracji

Pomieszczenia z roślinami domowymi mają o 50-60% mniej unoszących się w powietrzu szkodliwych pleśni i bakterii, utrzymując przy tym przyjazną człowiekowi wilgotność. Redukują stres, poprawiają samopoczucie.


Jakość powietrza:


Poza biofilijnym i estetycznym aspektem, rośliny mogą także oczyszczać powietrze naszych domów. Mieszkańcom miast zagraża wdychanie zanieczyszczonego powietrza. Jego zła jakość wpływa na późniejsze problemy zdrowotne. Kolejnym zagrożeniem są lotne związki organiczne (LZO). Jest to klasa zanieczyszczeń ulatniających się z niektórych mebli, powierzchni malowanych, materiałów budowlanych, tworzyw sztucznych. Zanieczyszczone powietrze powoduje złe samopoczucie, ból głowy, problemy z oddychaniem. Wyniki badań pokazują, że rośliny doniczkowe są wydajnym, samoregulującym, tanim, trwałym i atrakcyjnym systemem oczyszczania powietrza, w zależności od gatunku, wielkości i ich ilości w pomieszczeniu.


A jeśli te zalety nie są wystarczająco przekonywujące, by postawić doniczkę z zieloną roślinką na parapecie, może przekona Cię NASA, które badało sposoby oczyszczania powietrza na stacjach kosmicznych. W raporcie opublikowanym przez Wolvertona w 1989 roku, pisze:


Jeśli człowiek ma przenieść się do zamkniętych środowisk, na Ziemi lub w kosmosie, musi zabrać ze sobą naturalny system podtrzymywania życia.

Najczęściej polecanymi gatunkami roślin są tam: Bluszcz pospolity (hedera helix), Skrzydłokwiat (Spathiphyllum Adans.), Wężownica (Sansevieria), Epipremnum złociste (Epipremnum aureum), Aloes vera (aloes vera).



Jakie rośliny wybrać do pokoju dziecka?


O to zapytałam Anię z Jungle Boogie (www.jungleboogie.pl) wielką miłośniczkę roślin, pnączy i dużych okazów, które cieszą oko :) Mieszka w 100-letniej kamienicy, obficie wypełnionej żywą zielenią! Koniecznie musisz zobaczyć te wnętrza: cz.1 i cz. 2. Mieszkanie szybko okazało się za małe dla kolejnych doniczkowych przyjaciół, dlatego powstał sklep internetowy Jungle Boogie oraz stacjonarny we Wrocławiu przy ul. Prądzyńskiego 13.



Neuroom: Aniu, jakie jest Twoje zdanie na temat roślin domowych, które mają znaleźć się w pokoju dziecka? Wiemy, że część z nich jest trująca zarówno dla dziecka, jak i zwierząt domowych. Czy należy całkowicie je wykluczyć z otoczenia, dopóki nasz brzdąc nie podrośnie?


Jungle Boogie: Z całą pewnością nie należy ryzykować połknięcia rośliny przez małe dziecko. Część z nich jest bardzo trująca lub zawiera toksyczne soki, niektóre mogą z kolei powodować podrażnienia skóry i śluzówki lub wymioty i biegunki. Nie trzeba jednak rezygnować z roślin w pokoju dziecięcym - wystarczy umieścić je poza zasięgiem dziecka - na wysokiej półce / szafie, czy w wiszącym kwietniku lub makramie. Obecność roślin wpływa kojąco na psychikę każdego człowieka, pozwoli też dziecku nawiązać pierwszy kontakt z przyrodą, dostrzec jej piękno i obserwować ich rozwój. Rośliny podnoszą również wilgotność powietrza w pokoju, co jest korzystne dla układu oddechowego dzieci i dorosłych.



Źródło: Pinterest



N: Jeśli możemy wybrać rośliny doniczkowe dla dzieci już od najwcześniejszych lat, to czym poza bezpieczeństwem powinniśmy się jeszcze kierować podczas ich wyboru?


JB: Myślę, że warto wybrać rośliny łatwe w uprawie i szybko rosnące, tak by dziecko miało okazję podziwiać, jak pięknie się rozwijają i czuć satysfakcję i radość ze “swoich” roślinek. Warto także wybrać rośliny o zróżnicowanym pokroju i kolorystyce, by mogło zobaczyć, jak różnorodny potrafi być świat flory. Istnieją nawet rośliny w kolorze różowym - idealne dla miłośników tego koloru :-)


N: Najkorzystniejsze dla samopoczucia domowników jest dobre i naturalne oświetlenie wnętrza. Jednak nie zawsze tak jest. Pokoje dziecięce mogą mieć ekspozycję na każdą stronę świata. Również najmniej korzystną - północną. Czy masz swoje ulubione gatunki, które mogłabyś polecić zarówno jasnym, jak i zacienionym pokojom?


JB: Na stanowiskach jasnych sprawdzą się bananowce (musa), strelicja biała i strelicja królewska, alokazja i oczywiście lubiane przez dzieci kaktusy i sukulenty. Z kolei w miejscach zacienionych dobrze będą rosły maranty, calathea, aglaonemy i monstery.




N: Załóżmy, że nasze dziecko nie jest już niemowlakiem i nie ma tendencji do zjadania liści. Jest już mobilne, komunikatywne i lubi rośliny w swoim otoczeniu. Jak możemy zaangażować dziecko do opieki nad nimi? Przy jakich czynnościach mogłoby nas wspierać?


JB: Warto przekazać 2-3 łatwe w uprawie roślinki pod opiekę dziecku. Pokazać jak sprawdzać, czy ma suche podłoże, jak podlewać, przesadzić, jak rozmnożyć. Pewnie ucieszy się z własnych małych rękawiczek ogrodniczych i wygodnej konewki. Będzie dumne patrząc, jak jego własna roślinka się rozrasta. Dzieci lubią też bardzo wysiewać nasiona i patrzeć jak kiełkują oraz poszukiwać z lupą szkodników. Moja córka najbardziej uwielbia ze mną przesadzać roślinki - duża radochę sprawia jej (tak jak mi;) grzebanie w ziemi. Dobrym pomysłem jest również ogródek ziołowy na balkonie lub parapecie - zioła szybko rosną i można je zrywać i zjadać w sałatkach i lemoniadach, lub robić z nich domowe perfumy. Również przetestowane przez moja Hanię :-)


N: Przy starszych dzieciach możemy już nie zwracać uwagi na toksyczność, a kierować się walorami oczyszczającymi powietrze. Które gatunki roślin, zwłaszcza te z listy NASA, polecałabyś do mieszkań, jako łatwe w obsłudze?


JB: zdecydowanie najłatwiejsze to skrzydłokwiat, epipremnum złociste i zielistka.


Spathiphyllum (Skrzydłokwiat): znajdziesz TU


Epipremnum Aureum (Epipremnum Złociste): znajdziesz TU


Chlorophytum comosum Lemon (Zielistka): znajdziesz TU


N: Cudownie! Dziękuję, że chciałaś podzielić się swoją wiedzą. A Ciebie, drogi czytelniku, odsyłam do bogatej oferty sklepu Jungle Boogie, w którym na hasło: NEUROOM uzyskasz 8% rabatu. Kod ważny jest tylko do końca września.






Bibliografia:

  1. The Global Impact of Biophilic Design in the Workplace - Green plants for green buildings, 2015

  2. The relative benefits of green versus lean office space: Three field experiments. - Nieuwenhuis, M., Knight, C., Postmes, T., & Haslam, S. A., 2014

  3. Can houseplants improve indoor air quality by removing CO2 and increasing relative humidity? - C. Gubb, A. Griffiths, T. Blanusa, C. Phrang, 2018

  4. Potted-plants improve indoor enviromental quality - Prof M. Burchett, Dr J. Tarran, Dr F. Torpy , 2007

  5. Constructive Use of Vegetation in Office Buildings - P. Costa C.Eng. and Prof. R.W. James , 1995

bottom of page